21 lipca 2017
Zamazania
Układam mozaikę z fotografi,
już nie ważnych.
Przeterminowne ścielą się szeleszczącym
dywanem.
Leżąc na nim stępluję kalendarze,
pieczęciami z ziemniaków.
Zeszłorocznych.
Zakwitły jeszcze nienazwanymi
kolorami tęczy.
Więc liczę na wygodne przejście
oraz skarby.
Chociaż te ostatnie na drugim miejscu,
zaraz po rozproszeniu upartej
mgły. Osiadłej na rzęsach
podczas któregoś z licznych snów.
Bez zakończeń i początków.
11 lipca 2025
Arsis
10 lipca 2025
wiesiek
10 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
9 lipca 2025
Toya
9 lipca 2025
wiesiek
9 lipca 2025
Yaro
9 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
8 lipca 2025
wiesiek
8 lipca 2025
sam53
8 lipca 2025
Belamonte/Senograsta