24 czerwca 2017
Gierki niesłowne
W rytmie znaków, wystukiwanych
milion razy na minutę.
Lub inną umowną miarę, miarkę, miareczkę.
Chociaż podobno czas jest zepsuty,
coraz bardziej nieświeży wywołuje
konwulsje po spożyciu.
Istnieją też inne teorie, korpuskularne,
aż po ostateczny rozpad na drobne,
których już nie warto dostrzec.
Zresztą wszelkie wyjaśnienia są zbędne,
skoro zawsze można nie spełnić
obietnic.
Lub, co gorsze, odwrotnie.
12 września 2025
wiesiek
12 września 2025
ais
12 września 2025
smokjerzy
12 września 2025
Sztelak Marcin
11 września 2025
absynt
11 września 2025
sam53
11 września 2025
wiesiek
11 września 2025
Sztelak Marcin
11 września 2025
smokjerzy
11 września 2025
wolnyduch