15 lipca 2016
Koherencja
Z emfazą mówisz o prawdziwym życiu,
więc spróbuj. Oddaj wszystko za kromkę chleba,
tak gorzkiego, że koniecznie musisz popić.
Nie zważając na słowa.
Być może pamiętasz zabawę w chowanego
albo świat ściśle ograniczony podwórkiem.
Jednak w międzyczasie dorośliśmy,
nawet jeśli coraz niżej spuszczamy głowy.
Przełknij rozmiękłą kulę, dla dławiących
okruchów jest ręka.
Opatrzności. I czerwone ślady palców
wypalone tuż pod skórą.
Zawsze masz wybór, szczególnie pomiędzy:
zamilcz – wszyscy skończymy przemieleni na papkę,
a: zamilcz – ciesz się spójnością.
Ostatniej myśli.
28 listopada 2024
Wahanie (czekanie)Belamonte/Senograsta
27 listopada 2024
w sen głębokiYaro
27 listopada 2024
2611wiesiek
27 listopada 2024
Wyostrzone obrazy bycia kimśabsynt
27 listopada 2024
0023absynt
27 listopada 2024
0022absynt
27 listopada 2024
Jedno pióro jest ptakiemEva T.
27 listopada 2024
Mgła ustępujeJaga
27 listopada 2024
Camouflage.Eva T.
26 listopada 2024
Zjesiennieniedoremi