30 czerwca 2016
Dobór słów
Do końca roku pozostała z góry określona
liczba. Ze szczególnym uwzględnieniem nocy,
podczas których będę lał wosk. Na wodę.
Później usta zamknięte na sznur, pętlę.
Chociaż można było nazwać
wszystkie osierocone głoski.
Spoza alfabetu rzucone przez poliglotów
na zatracenie pomiędzy ustami
a kartką papieru.
Ostatnia wola, ale reszta jest
niedopowiedzeniem.
Bolesnym jak narodziny.
Nowego gatunku.
Bez zdolności wymawiania zdań.
Szczególnie zaczynających się wielką literą.
28 listopada 2024
Wahanie (czekanie)Belamonte/Senograsta
27 listopada 2024
w sen głębokiYaro
27 listopada 2024
2611wiesiek
27 listopada 2024
Wyostrzone obrazy bycia kimśabsynt
27 listopada 2024
0023absynt
27 listopada 2024
0022absynt
27 listopada 2024
Jedno pióro jest ptakiemEva T.
27 listopada 2024
Mgła ustępujeJaga
27 listopada 2024
Camouflage.Eva T.
26 listopada 2024
Zjesiennieniedoremi