9 czerwca 2016
Eksplozje
Gwiazdy gaszone zbyt gwałtownym
wydmuchiwaniem dymu.
Z najtańszych papierosów, wręcz skrętów
z prasy codziennej.
I pożółkłe palce wciąż poszukujące
punktów zaczepienia galaktyk.
Paroksyzmy kaszlu witają każdy
kolejny stempel kalendarza.
Nierówna symfonia rodzącego się dnia,
tylko nieco drażniąc nozdrza.
Chociaż na czubku języka zaczajony wyraz
gehenna – jednak do wybuchu uśmiech.
I nonszalancki krok nałogowca.
27 listopada 2025
drachma
27 listopada 2025
wiesiek
27 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
26 listopada 2025
jeśli tylko
26 listopada 2025
jeśli tylko
26 listopada 2025
Jaga
26 listopada 2025
wiesiek
26 listopada 2025
wiesiek
26 listopada 2025
sam53
26 listopada 2025
sam53