9 czerwca 2016
Eksplozje
Gwiazdy gaszone zbyt gwałtownym
wydmuchiwaniem dymu.
Z najtańszych papierosów, wręcz skrętów
z prasy codziennej.
I pożółkłe palce wciąż poszukujące
punktów zaczepienia galaktyk.
Paroksyzmy kaszlu witają każdy
kolejny stempel kalendarza.
Nierówna symfonia rodzącego się dnia,
tylko nieco drażniąc nozdrza.
Chociaż na czubku języka zaczajony wyraz
gehenna – jednak do wybuchu uśmiech.
I nonszalancki krok nałogowca.
21 kwietnia 2025
Marcin Olszewski
21 kwietnia 2025
Belamonte/Senograsta
21 kwietnia 2025
wiesiek
21 kwietnia 2025
Trepifajksel
20 kwietnia 2025
Bernadetta
20 kwietnia 2025
wiesiek
20 kwietnia 2025
Bezka
19 kwietnia 2025
sam53
19 kwietnia 2025
wiesiek
19 kwietnia 2025
dobrosław77