23 września 2015
Najszczęśliwszy dzień
Jest poniedziałek albo inna data.
Dobra na upychanie w słoikach
godzin. Mijających bezpowrotnie.
Tak jak wzruszenia na wspomnienie
kochanek, które nigdy nie były nasze.
A przynajmniej tylko i wyłącznie.
Zresztą wszystko może się jeszcze potoczyć
inaczej. Na przykład w odwrotną stronę
medalu.
Patrząc subiektywnie jest dobrze,
a nawet najlepiej.
Szczególnie, że za szybą przyczajone
życie.
A nam nie chce się kiwnąć palcem,
tym bardziej otworzyć okien.
29 października 2025
violetta
29 października 2025
sam53
29 października 2025
wiesiek
29 października 2025
Yaro
29 października 2025
sam53
29 października 2025
Belamonte/Senograsta
29 października 2025
Atanazy Pernat
28 października 2025
sam53
28 października 2025
Yaro
28 października 2025
Yaro