23 września 2015
Najszczęśliwszy dzień
Jest poniedziałek albo inna data.
Dobra na upychanie w słoikach
godzin. Mijających bezpowrotnie.
Tak jak wzruszenia na wspomnienie
kochanek, które nigdy nie były nasze.
A przynajmniej tylko i wyłącznie.
Zresztą wszystko może się jeszcze potoczyć
inaczej. Na przykład w odwrotną stronę
medalu.
Patrząc subiektywnie jest dobrze,
a nawet najlepiej.
Szczególnie, że za szybą przyczajone
życie.
A nam nie chce się kiwnąć palcem,
tym bardziej otworzyć okien.
14 maja 2025
Toya
14 maja 2025
Bezka
14 maja 2025
Misiek
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
wiesiek
13 maja 2025
Eva T.