11 sierpnia 2015
Wiercenia
Oprawcy polerują narzędzia,
te ruchy mają w sobie za dużo
erotyzmu. Odwracam wzrok
i tak zmęczony ciągłym falowaniem
światła. Nagromadzonego w nadmiarze,
aż konteksty tu i teraz pękają w szwach.
Zresztą to nie jest opowieść o odcieniach,
nawet nie fabularna. Oprawcy biorą się do dzieła,
w dalszym ciągu przesadnie akcentując podteksty.
Żałuję – nie mogę obrócić głowy, spoczywa
w prawie pieszczotliwych objęciach.
Nazbyt sprawnych dłoni.
18 grudnia 2025
violetta
18 grudnia 2025
wiesiek
18 grudnia 2025
smokjerzy
18 grudnia 2025
sam53
17 grudnia 2025
sam53
16 grudnia 2025
sam53
15 grudnia 2025
Jaga
14 grudnia 2025
sam53
14 grudnia 2025
wiesiek
14 grudnia 2025
violetta