20 lipca 2015
Bar Szybkiej Posługi
Bywalcy toczą dyskusje spragnionych,
aż po ostatnie grosze.
(Wdowie, dziadowskie, żebracze).*
Jałowość w oczach, szalonych,
ale w miarę. (Potrzeb, czasów, wiary).*
Łzy ciekną, wciąż ocierane skrawkami
testamentów.
Bo na drogę wieńce, epitafia
– najlepsze z ust umazanych szminką.
W kolorze purpury biskupiej.
Chociaż ostatni, ci od gaszenia,
wciąż szukają ze świecą.
(Człowieka, istoty, bytu).*
* – Niepotrzebne wykreślić. Poza nawias.
14 listopada 2025
sam53
14 listopada 2025
wiesiek
14 listopada 2025
violetta
14 listopada 2025
sam53
13 listopada 2025
sam53
13 listopada 2025
wiesiek
13 listopada 2025
Jaga
13 listopada 2025
ajw
13 listopada 2025
ajw
13 listopada 2025
ajw