11 lutego 2015
Zimowe deszcze
Każde życie można zapisać, słowo po słowie.
Najlepiej bez zakończeń, chyba że niczym w bajkach
– długo i szczęśliwie.
Jednak to się nie sprawdza, wystarczy spojrzeć.
Przez szybę zmatowiałą od ciągłych upływów.
Uwikłani między tryby dnia i nocy opowiadamy
dobre puenty. Bez wiary w spełnienia,
tylko nadzieja
jak głupia umiera ostatnia, nawet przemoczona
do kropki.
30 września 2024
Jesienna sukienkaJaga
30 września 2024
Pierwszy przymrozekJaga
30 września 2024
Zapiski niespokojne 3Misiek
30 września 2024
RubieżeBelamonte/Senograsta
30 września 2024
Źle się dzieje...Marek Gajowniczek
29 września 2024
2908wiesiek
29 września 2024
wśród traw wiatr wykonujeEva T.
29 września 2024
Magiczna rzeczywistośćvioletta
29 września 2024
Skromny 2023.Eva T.
29 września 2024
Jesień/zima drzewa figowegoEva T.