11 lutego 2015
Zimowe deszcze
Każde życie można zapisać, słowo po słowie.
Najlepiej bez zakończeń, chyba że niczym w bajkach
– długo i szczęśliwie.
Jednak to się nie sprawdza, wystarczy spojrzeć.
Przez szybę zmatowiałą od ciągłych upływów.
Uwikłani między tryby dnia i nocy opowiadamy
dobre puenty. Bez wiary w spełnienia,
tylko nadzieja
jak głupia umiera ostatnia, nawet przemoczona
do kropki.
21 kwietnia 2025
Marcin Olszewski
21 kwietnia 2025
Belamonte/Senograsta
21 kwietnia 2025
wiesiek
21 kwietnia 2025
Trepifajksel
20 kwietnia 2025
Bernadetta
20 kwietnia 2025
wiesiek
20 kwietnia 2025
Bezka
19 kwietnia 2025
sam53
19 kwietnia 2025
wiesiek
19 kwietnia 2025
dobrosław77