4 września 2014
(Bez)Nadzieje
Jesteśmy tylko ludźmi – powtarzamy wylizując
miski do czysta.
Dziś, gdy sól osiadła na kościach
wojowników ściskamy mocniej telefony.
Oczekując wiadomości z drugiej ręki.
Albo pierwszej, mniejsza o kierunki i wskazania
kompasu. Maszerujemy narzekając na dziurawe
nawierzchnie i niedokładność map.
Po zmroku mijamy zagubionych świętych,
drepczą od bramy do bramy w poszukiwaniu
raju. Wskazujemy im drogę,
tradycyjnie w przeciwną stronę.
Jesteśmy tylko ludźmi – powtarzamy śliniąc palce
– smak wczorajszej kolacji wykrzywia wargi
w złośliwy grymas.
16 listopada 2024
Katastroficzny dramat...dobrosław77
16 listopada 2024
0006.
15 listopada 2024
Bez zapowiedzisam53
15 listopada 2024
1511wiesiek
15 listopada 2024
Wielki BratJaga
15 listopada 2024
Słodziakudoremi
14 listopada 2024
KaterinYaro
14 listopada 2024
FluktuacjeArsis
14 listopada 2024
Muslimowo. Szczypce śmierciArsis
14 listopada 2024
0005.