14 marca 2014
Tchnienia
Po tobie zostały pamiątkowe gwoździe
w ścianie. Rozkrzyżowane na drogę.
Codziennie czytam zestawienie kar za grzechy,
cielesne. Następnie wlokę ciało do ubikacji,
zająć się człowieczeństwem. W pewnym aspekcie.
Znam na pamięć twoje kroki, nasłuchuję,
zawsze po północy omijają drzwi.
Conocnie zasypiam nad kubkiem pełnym
mądrych zdań. Porzekadeł, wróżb, usprawiedliwień.
I innego chłamu.
Wysyłam wiadomość – nieodebraną:
Jestem zajęty spluwaniem w zwiędłe kwiaty,
tak, nie podlewałem. Moja wina i tak dalej.
Kochanie.
14 września 2025
absynt
14 września 2025
wiesiek
14 września 2025
violetta
14 września 2025
smokjerzy
13 września 2025
sam53
13 września 2025
wiesiek
13 września 2025
sam53
13 września 2025
dobrosław77
12 września 2025
sam53
12 września 2025
Yaro