14 marca 2014
Tchnienia
Po tobie zostały pamiątkowe gwoździe
w ścianie. Rozkrzyżowane na drogę.
Codziennie czytam zestawienie kar za grzechy,
cielesne. Następnie wlokę ciało do ubikacji,
zająć się człowieczeństwem. W pewnym aspekcie.
Znam na pamięć twoje kroki, nasłuchuję,
zawsze po północy omijają drzwi.
Conocnie zasypiam nad kubkiem pełnym
mądrych zdań. Porzekadeł, wróżb, usprawiedliwień.
I innego chłamu.
Wysyłam wiadomość – nieodebraną:
Jestem zajęty spluwaniem w zwiędłe kwiaty,
tak, nie podlewałem. Moja wina i tak dalej.
Kochanie.
17 czerwca 2024
jeśli tylko
17 czerwca 2024
Trepifajksel
16 czerwca 2024
sam53
16 czerwca 2024
Yaro
16 czerwca 2024
sam53
16 czerwca 2024
Arsis
15 czerwca 2024
violetta
15 czerwca 2024
Teresa Tomys
15 czerwca 2024
dobrosław77
15 czerwca 2024
Maria Kieś