11 października 2013
Wariograf
Po drugiej stronie słońce świeci odwrotnie,
deszcz pada do góry. Okna są zawsze skierowane
do wewnątrz.
Zasłużyłem, więc mów mi kim będę
za te kilka lat.
Czas się mocniej zazębi na twarzy,
w zmarszczkach będzie można odnaleźć
niewybrane drogi.
Coraz większa obojętność nie pozwoli
zasnąć, mimo że jeszcze
by się chciało. Jednak
koniec.
Z odpowiednią dawką farmakologii.
Z cyklu: Formuły zakończeń
5 października 2024
0510wiesiek
5 października 2024
Cichym szeptem po kolacji...Marek Gajowniczek
5 października 2024
Wielkość nie jest kwestiąEva T.
5 października 2024
OdpowiedźBelamonte/Senograsta
4 października 2024
mężczyzna idzie do domuEva T.
4 października 2024
Myślę,więc jestemMarek Gajowniczek
4 października 2024
Spod Drzewa Poznania ZłegoMarek Gajowniczek
4 października 2024
dobry człowiekYaro
4 października 2024
corpus delic(a)tijeśli tylko
3 października 2024
DrżeniaArsis