2 października 2013
Diabeł w wannie
Rozmowy kontrolowane przez siłę wyższą,
aliteracja,
lub pean ku czci. Giętkiego języka.
Lęk pierwotny, którego nie nazwiesz.
W ciemności albo po drugiej stronie łóżka.
Śpij jak dziecko przekarmione mlekiem matki
– nie ma tego złego, co by nie wyszło.
Adorując można sobie zetrzeć kolana na proch,
mówią o tym przy otwartych grobach.
Na szczęście mamy wrodzone nawyki
– takie jak płacz w odpowiednich momentach.
Albo chowanie trupa w szafie, tuż obok potworów
z dzieciństwa.
Patrz, zmył z siebie cały brud tego świata,
najlepszym mydłem.
14 maja 2025
Bezka
14 maja 2025
Misiek
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
wiesiek
13 maja 2025
Eva T.
13 maja 2025
AS