4 października 2012
Skrócona wersja poezji
Żałosne.
Groteskowy styl obnażania
w parku,
później wycinanie słów, jakby nie były materią,
a podobno na początku
tylko bełkot bez związku.
Jako i na koniec.
– rzekł wolnomyśliciel – nie do uwierzenia,
przecież jesteśmy nieśmiertelni
w swoich zaciszach, pomiędzy klawiaturą
i łóżkiem.
W ostatecznym rachunku zostaje
udana kremacja, piękny pogrzeb.
Gratulacje ostateczne, być może nawet lepsze
niż te z okazji ślubu, narodzin dziecka,
rozwodu. I innych przypadków,
w sumie: ars poetica – patetyczne
nie,
ledwie smutne.
14 czerwca 2025
wiesiek
14 czerwca 2025
dobrosław77
14 czerwca 2025
ajw
14 czerwca 2025
ajw
14 czerwca 2025
normalny1989
13 czerwca 2025
violetta
13 czerwca 2025
wiesiek
12 czerwca 2025
wiesiek
12 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
12 czerwca 2025
Jaga