11 września 2012
Adonai
Boże dopomóż;
milczał z wyższością absolutu,
pewnie smród palonego białka
nie docierał tak wysoko.
Mimo kominów, rozległych dołów
na kilkanaście warstw.
Albo
mruczał ukontentowany:
jestem,
którego nie ma w piekle.
Największy cud zdarzył się niezauważony,
kościoły wciąż były pełne
niepokornych Hiobów.
Pater noster;
najpiękniej brzmi
w wielokrotnie burzonej
Jerozolimie.
11 września 2025
absynt
11 września 2025
sam53
11 września 2025
wiesiek
11 września 2025
Sztelak Marcin
11 września 2025
smokjerzy
11 września 2025
wolnyduch
10 września 2025
sam53
10 września 2025
Sztelak Marcin
10 września 2025
sam53
10 września 2025
smokjerzy