2 lutego 2023
Nastroje. Psychodela
Euforia,
po drugiej stronie
dno studni, zamulone.
Muchy nad głową,
zastępstwo motyli
w brzuchu.
Na nic
ucieranie błękitów
w kamiennym moździerzu,
czarne chmury czekają
na dogodny moment
by zepsuć pejzażyk malowany
z mozołem.
Zimno,
pędzle spłoną
w przebłagalny ogniu,
to niczego nie zmieni
tylko ręce pozostaną ciepłe
na czas potrzebny
do udzielenia błogosławieństw.
Na prawo i lewo, komu popadnie
w tej ciszy przed burzą,
po niej euforia.
I tak dalej,
wiadomo – jak było na początku
aż do amen.
14 czerwca 2025
wiesiek
14 czerwca 2025
dobrosław77
14 czerwca 2025
ajw
14 czerwca 2025
ajw
14 czerwca 2025
normalny1989
13 czerwca 2025
violetta
13 czerwca 2025
wiesiek
12 czerwca 2025
wiesiek
12 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
12 czerwca 2025
Jaga