13 listopada 2022
Hałasy na puszczy
Wynalazcy zbrodni świętują ostatni
dzień. Pomiędzy końcem i początkiem
roku, przykładowo odosobnienia. Toasty,
kropla po kropli wypełniają puchar.
Noc gęsta od śmiechu i przekleństw, ćmy
wspólnie i w porozumieniu zacierają
ślady wsród wykarczowanych drzew
i krzewów. Z nich ułożono stosy, ofiary
już skwierczą w bliżej nieznanych językach.
Bezrobotni łowcy wciąż oliwią broń, tłuste
plamy znaczą przechodzone na wylot
ścieżki, wszystkie prowadzą w okolice
chatki z piernika. Nadgryzionej przez pleśń.
Czerwony Kapturek wciąż szuka wilka,
chociaż ten spokojnie zdechł. Bajka
z kiepskim morałem – zły wilk. Oraz:
wynalazcy zbrodni ulewają krople z kielicha,
ziemia nasiąka. Na chwałę, na rzeź.
18 grudnia 2025
violetta
18 grudnia 2025
wiesiek
18 grudnia 2025
smokjerzy
18 grudnia 2025
sam53
17 grudnia 2025
sam53
16 grudnia 2025
sam53
15 grudnia 2025
Jaga
14 grudnia 2025
sam53
14 grudnia 2025
wiesiek
14 grudnia 2025
violetta