13 listopada 2022
Hałasy na puszczy
Wynalazcy zbrodni świętują ostatni
dzień. Pomiędzy końcem i początkiem
roku, przykładowo odosobnienia. Toasty,
kropla po kropli wypełniają puchar.
Noc gęsta od śmiechu i przekleństw, ćmy
wspólnie i w porozumieniu zacierają
ślady wsród wykarczowanych drzew
i krzewów. Z nich ułożono stosy, ofiary
już skwierczą w bliżej nieznanych językach.
Bezrobotni łowcy wciąż oliwią broń, tłuste
plamy znaczą przechodzone na wylot
ścieżki, wszystkie prowadzą w okolice
chatki z piernika. Nadgryzionej przez pleśń.
Czerwony Kapturek wciąż szuka wilka,
chociaż ten spokojnie zdechł. Bajka
z kiepskim morałem – zły wilk. Oraz:
wynalazcy zbrodni ulewają krople z kielicha,
ziemia nasiąka. Na chwałę, na rzeź.
21 kwietnia 2025
Marcin Olszewski
21 kwietnia 2025
Belamonte/Senograsta
21 kwietnia 2025
wiesiek
21 kwietnia 2025
Trepifajksel
20 kwietnia 2025
Bernadetta
20 kwietnia 2025
wiesiek
20 kwietnia 2025
Bezka
19 kwietnia 2025
sam53
19 kwietnia 2025
wiesiek
19 kwietnia 2025
dobrosław77