14 listopada 2019
Mesjasz nowej ery
Ślady życia na każdej klatce schodowej,
spiralna zabawa piekło - niebo.
Droga w domniemanym kierunku Golgoty,
chociaż na jałowym biegu.
Dominująca cisza wibrująca cząstkami
przedwiecznego kurzu, choćby nawet prorocy
twierdzili, że to pył. W który się obrócili.
Idąc w ślady grzesznych mieszkańców blokowisk
i przedmieść. Tu, gdzie przedmałżeńsko
uprawia się wszystkie poletka, nieodzownie
wznosząc modły o plagi na głowy tych z sąsiedztwa.
Zresztą kto by tam wierzył w potępienie,
chyba że pustej szklanki jeszcze za nim świt
nie przeorał porannej nadziei zbawienia.
A odkupiciel już znika za brudnym horyzontem
asymetrycznych ulic. Nie pozostawiając śladów,
bo te tylko na klatkach. I, być może ostatni szept:
piekło - niebo.
27 listopada 2025
drachma
27 listopada 2025
wiesiek
27 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
26 listopada 2025
jeśli tylko
26 listopada 2025
jeśli tylko
26 listopada 2025
Jaga
26 listopada 2025
wiesiek
26 listopada 2025
wiesiek
26 listopada 2025
sam53
26 listopada 2025
sam53