2 czerwca 2019
Inny wiersz
Wojna wciąż się tli w kieszeniach
konsumentów stylu życia.
Ukryty za parawanem odmierzam czas
na palcach, licząc do dziesięciu.
Później już wyższa matematyka,
podobno też poezja,
a przynajmniej tak twierdzą
cierpiący na brak słowa.
Oraz pozostałe niedoskonałości języka
drętwiejącego od coraz częstszych
przemilczeń.
Zresztą po co nam puenta,
skoro wciąż tkwimy dokładnie pośrodku
zabazgranej kartki.
4 listopada 2024
WiewiórkaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
0411wiesiek
4 listopada 2024
z ręką w gipsiesam53
4 listopada 2024
Ostatnia prostaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
3 listopada 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 listopada 2024
0311wiesiek
3 listopada 2024
Listopad.Eva T.
3 listopada 2024
Pokój za ziemięMarek Gajowniczek
2 listopada 2024
światłojeśli tylko