1 lipca 2018
Zagwozdki
Bicie piany za pomocą młotka,
tępe ciosy, raz po razie spadają
wykuwając talent. Na miarę.
Muzy piją na umór, czysty spirytus
jak przystało na damy.
W sztok zalane obrzucają się klątwami.
Dopóki nie padną w barłogi
wyścielone wiekopomną poezją.
W sam raz na długą noc,
zwieńczoną wbijaniem gwoździ.
Pomiędzy zęby, w których już trzeszczy
nowatorskie podejście do języka.
Tutaj uwaga końcowa: piana skutecznie
skleja słowa, z tym że niekoniecznie
w wiersze.
10 stycznia 2025
Dreszczowiec na dobranocMarek Gajowniczek
9 stycznia 2025
stalker gwiazdkowyAS
9 stycznia 2025
09.01wiesiek
9 stycznia 2025
jakie to dziwne, już styczeń..jeśli tylko
9 stycznia 2025
-Kreton
9 stycznia 2025
-Kreton
9 stycznia 2025
Wieczór autorskiMarek Jastrząb
8 stycznia 2025
*****sam53
8 stycznia 2025
ZakończenieCzerwony Mag
8 stycznia 2025
QuasimodoMarek Jastrząb