30 lipca 2017
Szatkownica do kwiatów
Namiętnie oceniam książki
po okładkach.
Mieląc treści na papkę
dla niemowląt.
Urodzonych w roku zaćmienia
psiej gwiazdy.
Wtedy długo wyłem na księżyc,
aż do dziś łupie mnie w krzyżu.
Do którego nie zostałem przybity,
tylko zimą zsiniały mi stopy.
Trochę później dziewice zbierały
pierwiosnki.
Niestety sałatka wyszła jałowa,
sól ziemi wypadła z ręki.
I to był zwiastun.
Wszystkich przyszłych splątań.
7 listopada 2024
piękno grzybówBelamonte/Senograsta
6 listopada 2024
Nie chcę wojny!Marek Gajowniczek
6 listopada 2024
0611wiesiek
6 listopada 2024
Jesienna przyśpiewka indoeuropejskaBelamonte/Senograsta
6 listopada 2024
to nie przypadeksam53
6 listopada 2024
Filigran.Eva T.
5 listopada 2024
Wierszyk specjalnyMarek Gajowniczek
5 listopada 2024
0511wiesiek
5 listopada 2024
Klub Kawalerów OrderówMarek Gajowniczek
5 listopada 2024
"W żółtych płomieniachJaga