15 czerwca 2017
Daty graniczne
Winorośl zarasta okna, gęstnieje.
Później, nabrzmiała czerwienią, spływa po oknach.
Zlizuję sok, wznosząc toast pękniętą szklanką.
Coraz głośniej płowieją zdjęcia
z czasów wielkiej wojny. Tej oznaczonej
liczebnikiem, bo musi być porządek.
I rzędy schludnych, ponumerowanych mogił.
Tymczasem grona więdną, smętne kikuty
straszą nadchodzącą zimą. Osad
barwi szklankę we wszystkie kolory tęczy,
lecz po drugiej stronie nie odnajduję skarbu.
Pozostaje tylko przyszłoroczna obietnica
zapamiętania wszystkich dat, od pierwszej
do ostatniej. Niespełnialna, mimo to szyby
ponownie spłyną słodyczą.
27 listopada 2024
Mgła ustępujeJaga
27 listopada 2024
Camouflage.Eva T.
26 listopada 2024
Zjesiennieniedoremi
26 listopada 2024
2611wiesiek
26 listopada 2024
0021absynt
26 listopada 2024
Gdy rozkołysze wiatrJaga
26 listopada 2024
Doświadczaniedoremi
26 listopada 2024
z niedopitym winemsam53
26 listopada 2024
doskonałośćBelamonte/Senograsta
26 listopada 2024
Oczekiwanie na nowego GodotaMisiek