21 kwietnia 2017
Wypatroszenie
bez Internetu. konkurs
Zasysam powietrze, dzieląc je z planetą.
Także z Zenkiem rzygającym pod sklepem,
koledzy mówią o nim poliglota ponieważ
przeklina w obcych językach:
Job twoju, madzerfaker, merde, karamba.
Jak głupi czekam na znaki zwiastujące
odmiany. Przypadków. Lecz wskrzeszenia
nie obowiązują po tej stronie. Kalendarza.
Rozkrzyżowany na krześle marzę o oparciu,
ścianie aby się wesprzeć. I ruszyć poza ramy
zdjęcia z dzieciństwa. Gdzieś na granicy
słyszalności wciąż wybrzmiewa dobrze znane:
Job twoju i tak dalej.
Na szczęście, na drogę, na testament.
17 grudnia 2025
wiesiek
17 grudnia 2025
sam53
16 grudnia 2025
wiesiek
16 grudnia 2025
sam53
15 grudnia 2025
wiesiek
15 grudnia 2025
Jaga
14 grudnia 2025
sam53
14 grudnia 2025
wiesiek
14 grudnia 2025
violetta
14 grudnia 2025
jeśli tylko