17 września 2015
Występ(ki)
Zacznijmy od bisu. Później już tylko
wejdziemy na scenę.
I nie mówimy życia, bo to zakazany
wyraz. Tabu.
Więc stoimy w ostrym świetle,
odarci. Nawet ze złudzeń,
szczególnie tych dotyczących zmienności
pór roku. Mimo wszystko wiosna
wisi w powietrzu. Jak hekatomba
lub inna ofiara. Ku czci zapomnień.
Którym oddajemy się z zapamiętaniem.
Wartym, co najmniej, zaznaczenia
czerwonym długopisem.
W kalendarzu na przyszłe stulecie.
29 września 2024
2908wiesiek
29 września 2024
wśród traw wiatr wykonujeEva T.
29 września 2024
Magiczna rzeczywistośćvioletta
29 września 2024
Skromny 2023.Eva T.
29 września 2024
Jesień/zima drzewa figowegoEva T.
29 września 2024
Jesień drzewa figowego (informacyjnie)Eva T.
29 września 2024
BusolaBelamonte/Senograsta
29 września 2024
Śnię, że jesteś ze mnąMarek Gajowniczek
28 września 2024
tak trudno się zapomniećsam53
28 września 2024
Noc po ciężkim dniuMarek Gajowniczek