14 december 2012
cóż to by była za miłość [update]
Wiesiu ma zakład dorabiania kluczy - specjalność wąska
górne zamki, zaworki, kamienie, kule u nogi
pod papierosa miękko, prawie bezboleśnie trafia
łyk
od monopoli państwowych właśnie gdy ona
znika naprzeciwko, leniwie się kołysze. warzywniak,
tabliczka z napisem otwarte
- nie muszę patrzeć
z liści została sucha krawędź co mnie upewnia
gdybyś spytał o porę roku jak o godzinę
- późna jesień - ona wychodzi z warzywniaka
z uwagą stawiamy stopę za stopą łydki
migamy w ostatnim słońcu
w bezwietrzne niebo wchodzę ja siny dym
i kroki jej w nieco zdeptanych pantofelkach
/po autokorekcie/
1 may 2024
0105wiesiek
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
QuartzSatish Verma