24 listopada 2011
koedukacja
wkładam okulary
czytam wolno słowa
wyrazy pietrzą się
przede mną
biorę w rękę rzeczowniki
rodzaju nijakiego i żeńskiego
mam koedukację
na dłoni i w głowie
męskie liceum
na warszawskiej pradze
przeżyło za moich dni
podobną rewolucję
wprowadzono dziewczęta
w mury które od czasów
wojny z bolszewikami
słyszały tupot tylko
męskich nóg
odchodzili starzy edukatorzy
w marynarkach pamiętających
lepsze czasy
hrabia borowski
z muchą pod szyją
profesor stankiewicz
z krakowa
uczył mnie poezji
pan sartowski
ze lwowa mawiał
z ciebie ignaciuk
fizyka nie będzie
Ciechocinek, 19 października 2011 r.
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch
1 lutego 2025
Każdy ma własne Himalajewolnyduch