4 lutego 2012
rozmowa o piekle
więc wyjechali
a przed wyjazdem
rozmawiam cicho
o piekle i sercu
czarne ramiona murzynek
stoją koło mnie
różowe mają usta
powiewają błękitem uczuć
piękny biały diabeł
przyszedł tutaj wczoraj
i patrzy usłużnie
oddech ma kontynentalny
tęskni jednak za wyspą
drżącą jak kwiaty
po deszczu
stoję w oknie
wysoko nad nimi
ruszam ręką
i milczącą głową
sam ze sobą
rozmawiam o piekle
rosną we mnie
owoc i nasiona
poezja milczy
krzyczy ciemna otchłań
na straganie
swoje łzy rozkładam
Swider, 13 stycznia 2012
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch
1 lutego 2025
Każdy ma własne Himalajewolnyduch