5 lutego 2012
gadanie przez sen
ona dziwi się
że przez sen
wymawiam się
od życia
u kogoś już o tym
czytałem
sen stoi na progu
złotowłosej smierci
wymyślam słowa
są innego zdania
czuję się obrażony
na tych co ust
nie zamykają
tak rzadko spotykam
twarze co mówią
mniej od innych
we śnie
rozpoznaję je
z ostro zarysowanym
nieogolonym podbródkiem
trzymam w ręku
zielony tatarak
wącham go
zachłannie
ale najwięcej gadam
składam sylaby
krzyczę samogłoskami
i rymuję zaświaty
z miękką poduszką
Świder, 21 stycznia 2012 r.
22 stycznia 2025
Futro ze skrawkówajw
22 stycznia 2025
akustycznieajw
22 stycznia 2025
telepatiaprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 stycznia 2025
Zaloty na lodachajw
21 stycznia 2025
2101wiesiek
21 stycznia 2025
Prośbasloneczko010981
21 stycznia 2025
czym dalej tym bliżejprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Powrót do domuwolnyduch
21 stycznia 2025
Dla równowagi.Eva T.