16 lipca 2017
Jako ostatni przedstawiciel gatunku
Wygrywam
hymny na blaszanym bębenku.
I sam już nie wiem
kiedy stałem się dzieckiem.
Już nie sięgam głową ponad,
przykładowo stół.
Na którym leży menu,
w nim kawa z włosem.
Być może anielskim, bez różnicy,
identycznie drapie w gardle.
Nie bardzo można odkaszlnąć.
W obliczu spraw tak ostatecznych
jak powtórne dorastanie.
27 listopada 2024
Camouflage.Eva T.
26 listopada 2024
Zjesiennieniedoremi
26 listopada 2024
2611wiesiek
26 listopada 2024
0021absynt
26 listopada 2024
Gdy rozkołysze wiatrJaga
26 listopada 2024
Doświadczaniedoremi
26 listopada 2024
z niedopitym winemsam53
26 listopada 2024
doskonałośćBelamonte/Senograsta
26 listopada 2024
Oczekiwanie na nowego GodotaMisiek
25 listopada 2024
AfrykankaTeresa Tomys