6 czerwca 2015
Migawki z kotem w tle
Oglądam wróble kąpiące się w kałuży,
nieopodal świat horyzontalnie składa
pomarszczoną twarz. Rozorany świeżą
blizną milczy.
Podskórne ciśnienia przymykają powieki,
pod nimi przyczajone obrazy.
Jak zapisane w płynnym szkle miękkie
kroki wojowników.
Zalanych krwią ofiarną, ku chwale bóstw
obojętnych niczym piasek.
Przesypujący się w klepsydrach.
Więc pełnymi garściami rozścielam
go na łóżku. Aby przespać apokalipsy
i inne zagłady.
Tylko kot krzyczy, przez sen:
Miau.
16 listopada 2024
na wiekiYaro
16 listopada 2024
1611wiesiek
16 listopada 2024
Brzoskwiniowevioletta
16 listopada 2024
Katastroficzny dramat...dobrosław77
15 listopada 2024
Bez zapowiedzisam53
15 listopada 2024
1511wiesiek
15 listopada 2024
Wielki BratJaga
15 listopada 2024
Słodziakudoremi
14 listopada 2024
KaterinYaro
14 listopada 2024
FluktuacjeArsis