25 września 2014
Marionetki. Wariacje
Wiedźmy uprawiają biegi przełajowe,
w obcisłych spodenkach
/kolarskich/.
Tylko wtedy, gdy dzień zamarza w nagłym
spazmie, skurczu narodzin,
niechcianej ekstazie.
Tymczasem król (kier) przekłada berło
z ręki lewej na kolana.
Władza uderza
w dzwony, które biją na alarm.
Bo pożar – dom suchy jak papier.
Nie ugaszą, woda rozlana w kałużę.
Albo ocean grzechu. Lub cnoty,
zresztą zawsze ktoś pociąga za sznurki.
Aż do zerwania.
Potem wysypisko, odpoczynek, wieczność.
20 stycznia 2025
Golden Age.Eva T.
20 stycznia 2025
20.01wiesiek
20 stycznia 2025
Pusty ogródprohibicja - Bezka
20 stycznia 2025
Melancholia z kolcem różywolnyduch
20 stycznia 2025
Miałam sen /fantastyka wwolnyduch
20 stycznia 2025
w przyziemnej warstwieajw
20 stycznia 2025
czarna perłaprohibicja - Bezka
20 stycznia 2025
Kategorie dobra i zła.Belamonte/Senograsta
20 stycznia 2025
Nabór na idolaMarek Jastrząb
19 stycznia 2025
Nie ma nasArsis