1 grudnia 2014
1 grudnia 2014, poniedziałek ( tak jakoś wyszło )
Co to za dziennik, który jest tygodnikiem, marny jakiś taki, ale za to mniej wysiłku przy pisaniu i czytaniu. Co to za dzień, gdy jedyna akcja to przejście z jednej karty kodowej na IPKO na nową, albo odgrzanie sobie obiadu i zażycie lekarstw w miarę regularnie. Co to za tydzień, w którym z trudem wyszło się po zakupy w płaszczu narzuconym na dres. Co to za tydzień, w którym uczucia uszły jak powietrze ze starego sylwestrowego balonu. Co to za dzień, o którym nic nie da się napisać co to...
3 maja 2024
M1absynt
3 maja 2024
można możnasam53
3 maja 2024
0305wiesiek
3 maja 2024
źródło wiarysam53
3 maja 2024
o świciesam53
3 maja 2024
Ciscollo!Arsis
3 maja 2024
Co wiesz o bólu?Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
2 maja 2024
Słodkavioletta
2 maja 2024
Palce do bokukb
1 maja 2024
Chciałem ci powiedzieć…Arsis