7 lutego 2013
7 lutego 2013, czwartek ( szczepionka na wirtual )
W blogosferze czuję się jak na statku kosmiczym. Zamykam właz siadam przy komuterze i wprawdzie wnoszę na pokład ziemskie rozumienie świata to mam świadomość, że tutaj oddycha się innym powietrzem. Komunikacja ma architekturę Centre Pompidou, kwioobieg jest na widoku i narażona jest na propagację, która wymyka się kontroli. Informacje umieszczone w przestrzeni internetowej krążą w niej jak śmieci kosmiczne i nigdy nie wiadomo kiedy nas dopadną. Kiedyś przypadkowo trafiłam na swoją pierwszą stronę internetową, którą wpuściłam do internetu 12 lat temu i dawno usunęłam z wynajmowanych serwerów. Przyznam się, że byłam w szoku.
Jedna rzecz, której uczę się z trudem od lat to nie reagować uczuciowo na komentarze i dyskusje na forach. Rozmowa "akustyczna" jest ulotna jak fala, która ją niesie, rozmowa internetowa ma swoją dokumentację pisaną co utrwala i wzmacnia jej przesłanie. To groźny wirus i trzeba się na niego szczepić
17 listopada 2024
1711wiesiek
16 listopada 2024
listopadowe zakochaniesam53
16 listopada 2024
na wiekiYaro
16 listopada 2024
1611wiesiek
16 listopada 2024
Brzoskwiniowevioletta
16 listopada 2024
Katastroficzny dramat...dobrosław77
15 listopada 2024
Bez zapowiedzisam53
15 listopada 2024
1511wiesiek
15 listopada 2024
Wielki BratJaga
15 listopada 2024
Słodziakudoremi