23 października 2012
22 października 2012, poniedziałek ( daty niewyczekiwane )
jak to jest, gdy zna się termin bez nadziei na powrót. Jak to jest, gdy nie ważne stają się obowiązki, nowe wyzwania, konieczność rozumienia. Jak to jest, gdy nic nie można dać od siebie, gdy trzeba brać cudze miłosierdzie. Tyle ludzi odchodzi. Zbyt długie listy wypominków.
17 listopada 2024
1711wiesiek
16 listopada 2024
listopadowe zakochaniesam53
16 listopada 2024
na wiekiYaro
16 listopada 2024
1611wiesiek
16 listopada 2024
Brzoskwiniowevioletta
16 listopada 2024
Katastroficzny dramat...dobrosław77
15 listopada 2024
Bez zapowiedzisam53
15 listopada 2024
1511wiesiek
15 listopada 2024
Wielki BratJaga
15 listopada 2024
Słodziakudoremi