13 listopada 2015
13 listopada 2015, piątek ( zdziecinniałam )
Nie, jeszcze nie tak do końca zdziecinniałam, poprostu spróbowałam przenieść na papier bajki, które kiedyś opowiadałam moim dzieciom i które podobały się im i tym którzy znaleźli się w zasięgu mojego głosu. Może nie dokładnie są to te same bajki, bo wiele z nich wyparowało z upływem czasu, ale coś tam pozostało jako zaczyn wyobraźni. Udało mi się zainteresować tekstem rysowniczkę poznaną na portalu Truml, której jestem fanką i powstała książeczka dla dzieci - cóż powiedzieć przesympatyczna. Z kilku ilustracji, które były w planie zrobiła się picture book, którą można oglądać strona po stronie, albo stworzyć z niej Panoramę Racławicką. Teraz tylko wydać to wspólne dzieło i pełnia satysfakcji, a gdy nakład się rozejdzie i będzie potrzeba dodruku to i ja i ilustratorka będziemy niezmiernie uszczęśliwione. Oczywiście nie omieszkam pokazać naszego arcydzieła na łamach portalu, przecież dzięki znajomościom zawartym tutaj powstało. Portalowi się należy. Szukam stosownego wydawcy. Pierwszy chętny już jest, teraz kolej na następnych, aby wybrać to co będzie finansowo osiągalne i zapewni odpowiednią dystrybucję. Tytuł może nie jest zbyt porywający, ale przyjazny "Trzy żółte pieski". Trochę przygód, trochę fantazji i trochę dziecństwa z myszką.
P.S.
Jak można się domyślić niełatwo - ilustracje są dziełem Derudy - małmazja.
14 grudnia 2024
wyliczanka z partykułąjesienna70
14 grudnia 2024
Ze wspomnień: muzyka deszczusam53
14 grudnia 2024
w moim przypadkuYaro
14 grudnia 2024
1412wiesiek
14 grudnia 2024
Totalna akceptacja zwierząt.dobrosław77
14 grudnia 2024
Zawiązała naturaJaga
13 grudnia 2024
OpłatekMarek Gajowniczek
13 grudnia 2024
trzynastego nawet w grudniusam53
13 grudnia 2024
....wiesiek
13 grudnia 2024
pianistaabsynt