22 lipca 2012
22 lipca 2012, niedziela ( android )
popatrzyłam na swoje odbicie w lustrze. Stała przede mną zażywna pani w niczym nie wyróżniającym się kostiumie. Czy takiemu wyglądowi można zaufać, kto uwierzy, że tam w środku to ciało myśli, ma dylematy i zastanawia się nad czymś więcej niż porządkiem w domu, zaopatrzeniem rodziny i estetyczną kolacją w porze między programami TV. Dobrze zaprogramowany robot z funkcją nic mnie nie ruszy z posad ostoi rodzinnej. Jeszcze raz spojrzałam do lustra. Niezaprzeczalnie wygląd jest połową sukcesu, coraz bardziej jestem przekonana, że 3/4, zanim ktoś przeniknie do wnętrza akcja, do której zostało się zaangażowanym skończy się. Jak długo potrzebna jest kobieta w związku. Czy wogóle potrzebny jest związek? Pytań zbyt wiele. Dialog z odbiciem się skończył. Odwróciłam się plecami do rozmówcy. Jeszcze nie pora, nie dziś. Poprawiłam bluzkę, wygładziłam żakiet na ramionach, ubrałam twarz pełną spokoju i pewności siebie. Mamo masz kasę, miałam. Nie wiem kiedy wrócę. Zamknęłam drzwi. Zbiegłam po schodach w ramach oszczędnej gimnastyki. Popatrzyłam na zegarek. Perfekcyjnie. Za 10 minut nowa odsłona. Przyklejam uśmiech, tak oczywiście proszę pana wszystko zorganizujemy jak pan sobie życzył. Do widzenia, wtorek 8.30.
27 grudnia 2024
2712wiesiek
27 grudnia 2024
zamrożeniejeśli tylko
27 grudnia 2024
między wstydem a rozkosząsam53
27 grudnia 2024
Mroźne płomienieJaga
27 grudnia 2024
Nadzieja i radośćvioletta
27 grudnia 2024
ZmysłologiaBelamonte/Senograsta
26 grudnia 2024
26,12wiesiek
26 grudnia 2024
Augusta Luise pachnie miłościąsam53
26 grudnia 2024
MamidłoArsis
26 grudnia 2024
Królowa wiatru - z tomuBelamonte/Senograsta