16 czerwca 2011
Nomada
Swędzi mnie pieprzyk na plecach.
Damian podrapał swój i umarł. Nie od razu.
Po przerzutach. Miał tego raka wszędzie.
Płakał, kiedy zrobili mu ostatni rezonans.
Mama też miała czerniaka. Jeszcze zanim
ja się urodziłam. Może dlatego mnie nie chciała.
Jestem, bo babka zapytała: - chyba po to
pobierają się ludzie, żeby mieć dzieci?
Nie przywiązuję się do niczego. Nie kolekcjonuję.
Zostawiam domy jak roztargnieni rękawiczki
w tramwajach. Gubię przyjaźnie.
Żal mi tylko nazajutrz.
3 maja 2024
M1absynt
3 maja 2024
można możnasam53
3 maja 2024
0305wiesiek
3 maja 2024
źródło wiarysam53
3 maja 2024
o świciesam53
3 maja 2024
Ciscollo!Arsis
3 maja 2024
Co wiesz o bólu?Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
2 maja 2024
Słodkavioletta
2 maja 2024
Palce do bokukb
1 maja 2024
Chciałem ci powiedzieć…Arsis