25 lutego 2011
Geny
Ojciec nigdy nie był dobrym alkoholikiem,
ani samobójcą. Udało mu się jedno
i drugie, ale po wielu próbach.
Źle znosił życie. Bardziej nadawał się
na martwego. Kochałam go i nie
rozumiałam. Jolka twierdzi,
że jestem taka sama. Wściekam się,
bo cóż może wiedzieć ktoś, kto miał
z nami tylko wspólną klatkę schodową.
z cyklu "z Jolką"
czyta Wanda Szczypiorska
http://www.supershare.pl/?d=ED1AEEA32
21 stycznia 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 stycznia 2025
Zaloty na lodachajw
21 stycznia 2025
2101wiesiek
21 stycznia 2025
Prośbasloneczko010981
21 stycznia 2025
czym dalej tym bliżejprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Powrót do domuwolnyduch
21 stycznia 2025
Dla równowagi.Eva T.
21 stycznia 2025
Penelopa otwiera oknoajw
21 stycznia 2025
pianistaprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
TerraformowanieBelamonte/Senograsta