14 marca 2011

Bąbelki

Jolce puchną oczy. Bez powodu
- stwierdza i sięga po butelkę żywca.
   Życie lubi wzbierać jak piana z piwa,
   nalanego pochopnie do środka,
   zamiast pieścić delikatnie ściankę
   szklanki.

   Zobaczyć można tylko to, co wypływa
   na powierzchnię, a co skrywa się
   na dnie, można jedynie sobie wyobrażać.
Jolce drży pękający kącik ust.
Zmora dzisiejszej cywilizacji.

Tulę ją. Czuję, jak się wyślizguje,
ale będę trzymać. Tak długo, aż
zabraknie sił. Przyjaźń.
   Kolejny raz możemy się nie wspiąć.
   To, co ponad, zawsze wymaga wysiłku.

Mówi, że on wrócił. Znowu. W znowu
jest tyle sensu, co w odpalaniu petard
w dzień.
   Dużo huku, a jasność dnia wyklucza
   oglądanie fajerwerków.



z cyklu  ' z Jolką"


liczba komentarzy: 15 | punkty: 8 |  więcej 

gabrysia cabaj, 14 marca 2011 o godzinie 11:57  

to jakaś Twoja nowa metoda, aby zwrócić na siebie uwagę poprzez zastosowanie w tekście oczywistych błędów??:))

zgłoś |

Agnieszka M. J.-Hallewas, 14 marca 2011 o godzinie 12:26  

po prostu wstrząsneliśmy Kim nie zachowując zasad;) zaraziła się. serio: ten cylk budzi we mnie przyjemne skojarzenia z przeszłością

zgłoś |

JoT Eff, 14 marca 2011 o godzinie 12:32  

Poprawiłam literówkę w słowie "Przyjaźń" i dodałam brakujący ogonek w "oglądaniu". Inne błędy, jeśli takie są, to proszę mi wyłuszczyć.

zgłoś |

gabrysia cabaj, 14 marca 2011 o godzinie 12:46  

a jasność dnia wyklucza - a jasności dnia wykluczają?

zgłoś |

JoT Eff, 14 marca 2011 o godzinie 12:52  

w ogóle nie miało być "jasności", powinnam tekst dokładnie przeczytać, moja wina, zanim wkleiłam, dzięki za uwagę.

zgłoś |

gabrysia cabaj, 14 marca 2011 o godzinie 13:03  

i uśmiech:)

zgłoś |

Florian Konrad, 14 marca 2011 o godzinie 14:09  

Bardzo fajne.

zgłoś |

JoT Eff, 14 marca 2011 o godzinie 15:03  

Małgosiu, Florianie - dziękuję.

zgłoś |

Waldemar Kazubek, 14 marca 2011 o godzinie 23:15  

Wróciła Kim jaką lubię :)

zgłoś |

JoT Eff, 15 marca 2011 o godzinie 09:50  

Tamte wiersze, których nie lubisz, powstały jeszcze przed cyklem "z Jolką", staram się tak wybierać najciekawsze.

zgłoś |

Jarosław Trześniewski, 14 marca 2011 o godzinie 23:21  

No ba!!!

zgłoś |

JoT Eff, 15 marca 2011 o godzinie 09:49  

Dziękuję, Jareczku.

zgłoś |

Darek i Mania, 14 marca 2011 o godzinie 23:21  

a ja nie mogę się zdecydować kogo bardziej lubię czy Kim czy Jolkę ?:):)

zgłoś |

JoT Eff, 15 marca 2011 o godzinie 09:50  

a to w tym, akurat, przypadku nie ma większego znaczenia :)

zgłoś |

Nesca, 15 marca 2011 o godzinie 19:41  

Co za zakończenie:) Tak myślę... my wszystkie czasem chcemy wierzyć, że znowu ma więcej sensu, niż każde Hollywodzkie zakończenie, i ta wiara jest potrzebna... sama nie wiem do czego:)

zgłoś |



pozostałe wiersze: Wandale i Wanda, Kindermädchen, Kopciuszek i przeznaczenie, Bożenka, Jadwiga i Rhein, Tryptyk nowej emigracji, Czasowinda, Karma dla psa, czyli straszna historia z morałem, W poszukiwaniu straconych, siedem tłumaczeń, podrywacz, wiersz polski, Powrót sąsiada z naprzeciwka, czyli gallus gallus domesticus - "KURA TO ISTOTA ŻYWA", Na trzecim piętrze rusza się firanka., podobieństwo do osób, które żyły, jest możliwe, „Piękne i jedna gruba”, zapiski przedśmiertne, * * *, czasowniki atakują, ***, Niezmienność, Kiedy nie zasypiam, ważka, hotel na środku drogi, kamelie, erupcja, wiersz dla synka - przełożyła M. Chojnacka, regulamin, nie jestem trzeźwa, nie, nie, nie, Sztuka wyboru, Lektor, zwiastun, Dwanaście prac przeciw przemocy domowej, Klucz, podróż do krainy słodyczy, mój wiersz noir, wizyta, o wujaszku Józiu, * * * (dziwna ta miłość), a u mnie tato ciągle lato i kwitną maki, a numer mój sześćdziesiąt osiem, Joanna Fligiel, "O, jakżeś uszczęśliwiony, że Jezusa w rękach masz", Cześka ( tytuł roboczy - nie ma świętych dla lesbijek), ciąg dalszy nastąpił, Przydrożni święci mieszkają w muzeach, migawka, Boże Ciało, Rozpacz, Nomada, Dorotka, Cyganiak, To jest miłość, nie ma na to tytułu, polski chłopak po odprawie w Pyrzowicach, ląduje na Victoria Coach Station, Rezonans, to co zapamiętałam nie ma dowodu tożsamości, Sprzątanie, umieć być szczęśliwym, Dziedzictwo, czyli traktat o patrzeniu przed siebie, tęsknota, Ja, trzy, pięć, osiem, Studium samotności, Bąbelki, kolor dzieciństwa, spreadshirts, bezsenność, Kapelusz, Tłusty czwartek, Tajemnice przeciwgruźlicze, czyli Szopen z pozycji ryczki, Wspomnienie w tempie rubato, *** (Starość ma oczy słońcem zmęczone), Wujek Chlebny w Czeladzi, po tym jak zobaczył swój guzik w księgarni - memoriał, * * * (wiem, co to miłość), ale jest niedziela, Krótka historia nordycka, * * * ( w domu bez wiary nie ma cudów), Geny, Makatka, Świat - Fiat, dziewczynka i dziewczynka, konieczność, Kamikaze, Nadzieja, Być jak pchła, Trzeba uśpić psa, Brahms, pani Ania sprząta, czyli definicja szczęścia, ...- - - ... ( ratujcie nasze dusze), Wojtyto, Trzecia, to będzie smutny wiersz, o sensie życia, w tonacji czarno-białej, Krajobraz nadreński, o literackiej uczciwości i o tym, jak wiedźma potraktowała Whartona, Nawroty, czyli o Ewce z pierwszego piętra, której nie boją się tylko gołębie., powroty, Lekcja miłości, nie wg. Antoine'a Watteau, burżujka,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1