22 lutego 2011
Kamikaze
Zderzaków się nie lakieruje,
są po to, żeby je wyginać,
przypominam sobie słowa
ojca, kiedy podjeżdżam za
blisko barierek pod sklepem.
Jeszcze nie uchwyciłam
sensu życia. Bywa, że go
dotykam. Ocieram lakier.
Jolka mówi, żeby nie
analizować, skupić się
na drobinach przyjemności,
że to ma ten sens, że innego
sensu nie ma. Wierzę, a i tak
rozpędzam się, tam gdzie
powinno się tylko parkować.
z cyklu "z Jolką"
czyta Wanda Szczypiorska
http://www.supershare.pl/?d=00C0929C2
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch
1 lutego 2025
Każdy ma własne Himalajewolnyduch