31 sierpnia 2012
podrywacz
Dla M.
Wysyłasz zdjęcie z suczką. To York, ta sierść nie uczula,
a przypomina jak drażniło mnie pociąganie nosem,
nieodbieranie telefonów, pojawianie się jak gdyby.
Pisanie, jakbyś mnie znał, bo książki kochałaś
nade wszystko. Nieprawda, nie umiałam się skupić
nawet na tytułach, gdy byłeś blisko. Jak gdyby
nigdy nic się nie zdarzyło, odpowiadam.
Współczuję wszystkich nieszczęść, które
układają się w pasmo, prowadzące do źródła.
Dobrze się czujesz - pytam. Fatalnie, tylko dzieci
trzymają mnie przy życiu. Miotam się niczym kotka
w klatce, nad którą właśnie zaczął krążyć kanarek.
20 kwietnia 2024
Bez limituMarcin Olszewski
20 kwietnia 2024
Dziękujęvioletta
20 kwietnia 2024
Zona (Strefa)Arsis
19 kwietnia 2024
Nasza chata "z kraja"Marek Gajowniczek
19 kwietnia 2024
Metafora na ławcekb
19 kwietnia 2024
1904wiesiek
18 kwietnia 2024
Serce nie sługaMarek Gajowniczek
18 kwietnia 2024
I uleciał cały ten zgiełkArsis
18 kwietnia 2024
Wojna i o wojnie...Marek Gajowniczek
17 kwietnia 2024
więzieńYaro