15 października 2012
15 października 2012, poniedziałek ( odpychanie - przyciąganie )
Wczoraj znowu odwiedziłam T. Bez zmian, tzn bez zmian w postępujących zmianach charakteru. Nie wiem jak się do tego ustosunkować. Nie jest łatwo, nie mam żadnego kontaktu wzrokowego, oczy takie nieobecne. Żaden wspólny temat się nie pojawił, stereotypy, konieczne sygnały kontaktu organizacyjnego. Najbardziej przestraszyło mnie to, że zaczynam się poddawać. Tyle lat skuwałam tynki introwertyzmu z nadzieją, że znajdę piękny fresk pod spodem. Może ten fresk nie istnieje, może nie dla mnie? Coraz mniej czasu pozostało, czy jest sens pojawić się tam znowu. Koszule podam przez znajomych. Będę czekała na telefon.
1 maja 2024
Chciałem ci powiedzieć…Arsis
1 maja 2024
To już maj...Marek Gajowniczek
1 maja 2024
Zejściekb
1 maja 2024
Jutro będzie obiadVoyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
30 kwietnia 2024
Biały szumArsis
29 kwietnia 2024
Wojna na majówceMarek Gajowniczek
29 kwietnia 2024
* *Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
29 kwietnia 2024
Niezmiennievioletta
29 kwietnia 2024
* *Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
28 kwietnia 2024
Stalker experienceArsis