26 sierpnia 2013
przeznaczenie to tylko ziarno
obudziłam się naga a przecież
kobieta nie powinna budzić się sama
zwilżam wargi nauczona mówić
ale słów w ciszę nie da się
powiedzieć
założę letni powiew świtu
w zakamarkach o których nie wiem
/aż wstyd być sobą/ dopowie
wracam do twoich obrazów
w znajome uliczki z marzeń
nic tu nie znaczy słowo
przeciw kolorom
kiedy dzieci kłamią cicha rozpacz
buduje w nich świat złudzeń
tak łatwo wybaczyć kiedy się mylą
dokąd prowadzi droga którą idę
nie wiesz a ja nie powiem
skąd wracam ale mijając twój ogród
widziałam najpiękniejsze
nie zapomnij
dla Johy
21 września 2025
absynt
21 września 2025
sam53
21 września 2025
ais
21 września 2025
Belamonte/Senograsta
20 września 2025
wiesiek
20 września 2025
Sztelak Marcin
20 września 2025
dobrosław77
20 września 2025
Belamonte/Senograsta
19 września 2025
jesienna70
19 września 2025
absynt