29 maja 2014
Piotr wraca do kraju
siadaliśmy na schodach, przed domem.
mówiłeś, wystarczy wspomnieć
jak było się dzieckiem i czekało na deszcz.
przed tą chwilą, czereda ptaków niepokoiła
noc. nie baliśmy się jak teraz
mówimy o sobie w słowach.
opowiadamy historie, które mogłyby się
zdarzyć, ale wyglądamy inaczej i nie ma
pewności, że rozpoznamy się po twarzach.
w ulubionych miejscach wyrósł las, a przecież
drzewa zawsze były dla nas dobre.
wiem, jesteś blisko. widziałam fotografię.
ty i twój brat. o nim mówiliśmy, że będzie tak i tak
na pewno, nie pozwolisz mu się zapomnieć.
a ty, oczy masz takie smutne. gdybyś mógł
usłyszeć jak kocham cię jeszcze. nie mniej.
dobrze mieć w sobie chwile jaśniejsze
od tych, które dzieją się jutro.
22 lutego 2025
Eva T.
22 lutego 2025
violetta
22 lutego 2025
Eva T.
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wiesiek
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
absynt
22 lutego 2025
absynt