10 czerwca 2014
kwestia wiary
zabawne, ile można wiedzieć i nie wiedzieć nic,
o tym co się rozumie. chleb, najjaśniejsza
z gwiazd. kto wymyślił konstelację dobrze
wiedział, że człowiek potrzebuje nazywać.
kiedy znudzą nas ludzie i okaże się,
że wcale nie byli wielcy, zacieramy
ślad po nich. najadm się łapczywie
wszystkim - w czasie gdy dobro krąży,
nie gubiąc dróg i ludzi.
ustawiam półki na wysokości dłoni.
mówią - schyl się po książki. ukłoń.
od dziesięcu lat jestem na trzecim
rozdziale, bo nie wiem jakie imię
nadać dziewczynie.
nic nie wiem, chociaż mówię.
lubię opowiadać, że zdarzyło
się komuś czego nie powtórzy.
dlatego warto. przyglądać się ludziom.
powtarzają nas. albo innych. są w odbiciach
marmurów. nad głowami mas, przywykłych
do wojen. czy ten dszcz, to tylko zjawisko
czy coś więcej.
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch
1 lutego 2025
Każdy ma własne Himalajewolnyduch