2 czerwca 2014
bądźcie
znamy się tylko z istnienia.
osobni tak by tęskniąc,
nie czekać na powrót.
kiedyś słyszałam śmiech
chociaż tylko było widać,
że nam ze sobą dobrze.
po cichu, nie raz pod włos
ale jakoś tak, dobrze.
pod tekstami zbierał się tłum,
rzadko kiedy pisaliśmy wiersze.
a teraz myślimy inaczej,
myśli umierają w nas
jakby nie było miejsc
i czasu
a przecież są jeszcze
takie miejsca
5 listopada 2024
"W żółtych płomieniachJaga
5 listopada 2024
Jesień.Eva T.
5 listopada 2024
AgnieszkaYaro
5 listopada 2024
odczuciaYaro
4 listopada 2024
WiewiórkaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
0411wiesiek
4 listopada 2024
z ręką w gipsiesam53
4 listopada 2024
Ostatnia prostaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
3 listopada 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga