26 kwietnia 2016
moi przyjaciele
kiedy jestem w stanie rozmydlenia
czuję niedoszłe skargi
że powinienem być i sprawować się
a nie tylko rozciągać się jak guma
wiążę ręce do ogona
naprężam cięciwę do granic alarmu
na usprawiedliwienie wożę w bagażniku pół litra i klucz francuski
albo komuś dasz w mordę albo wlejesz na zdrowie
7 maja 2025
wiesiek
7 maja 2025
Yaro
6 maja 2025
wolnyduch
6 maja 2025
Eva T.
6 maja 2025
Yaro
6 maja 2025
Marek Jastrząb
5 maja 2025
wiesiek
5 maja 2025
Yaro
4 maja 2025
violetta
4 maja 2025
Marek Jastrząb