26 kwietnia 2016
moi przyjaciele
kiedy jestem w stanie rozmydlenia
czuję niedoszłe skargi
że powinienem być i sprawować się
a nie tylko rozciągać się jak guma
wiążę ręce do ogona
naprężam cięciwę do granic alarmu
na usprawiedliwienie wożę w bagażniku pół litra i klucz francuski
albo komuś dasz w mordę albo wlejesz na zdrowie
29 kwietnia 2024
Niezmiennievioletta
29 kwietnia 2024
* *Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
28 kwietnia 2024
Stalker experienceArsis
28 kwietnia 2024
Zapaść internetuMarek Gajowniczek
28 kwietnia 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
27 kwietnia 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 kwietnia 2024
NumerMarcin Olszewski
27 kwietnia 2024
Ulica niebolesnychkb
26 kwietnia 2024
2608wiesiek
26 kwietnia 2024
zgarbiona wiarasam53