1 czerwca 2016
po morfinie
na werandzie tuż przed ciszą która przyszła szybciej niż noc
wymieniliśmy klaustrofobię na ciepłego papierosa wśród kotów
próbuję odnaleźć cię w smsach jak kiedyś szukało się w knajpach
nietrzeźwych rozmów
nawet rany boskie ani ciała chrystusów
nie wymienią przepuszczonych grzechów
nawet w piersi bicie ani na kolanach marsze
nie zaprowadzą na ołtarze
bo właśnie opuściliśmy werandę trzema schodami w dół
psy ujadały na koty
noc cierpliwie czekała aż się zdarzy słońce
papierosy zostały bez pana
pani niech zapomni
28 maja 2025
sam53
28 maja 2025
wiesiek
28 maja 2025
Jaga
27 maja 2025
sam53
27 maja 2025
wiesiek
26 maja 2025
Belamonte/Senograsta
26 maja 2025
Marek Gajowniczek
26 maja 2025
Yaro
26 maja 2025
sam53
25 maja 2025
Marcin Olszewski