23 maja 2016
jutro będzie chleb w piekarni
niektórym wystarcza cienka linia by iść przed siebie
innym potrzeba autostrady by sprzedać swoja dupę
Nazywam się JR, urodziłem się w Norwegii.
Nie potrzebuję trupów by zrozumieć śmierć. Szalik dzieli rok
na jesień, świeżą rzodkiewkę i katar. Być może teraz dysponuję
czasem do słuchania, uszy mam wolne od telewizji. Patrzę w ekran okna,
ludzie są jak pogoda na jutro, wystarczy zmienić kierunek wiatru.
niektórym bozia dała karabin maszynowy
innym za długi język
Nazywam się Grabiec, urodziłem się tu.
Potrzebuję do życia chleba i wody. Rok dzielę pod kątem dwunastu
apostołów z uregulowanym kontem. Dzisiaj to nie jest jutro, co jest nie znaczy że będzie. Śnieg
w Tatrach leży do dziś, mimo że maj, mimo że
dzień matki, mimo że Sodoma prawa i Gomora sprawiedliwość.
18 grudnia 2025
smokjerzy
18 grudnia 2025
sam53
17 grudnia 2025
sam53
16 grudnia 2025
sam53
15 grudnia 2025
Jaga
14 grudnia 2025
sam53
14 grudnia 2025
wiesiek
14 grudnia 2025
violetta
14 grudnia 2025
jeśli tylko
13 grudnia 2025
sam53