8 listopada 2016
gdzie jest mój umysł*
znasz mnie lepiej niż presja otoczenia
wymieniam żarówki nad głowami takich jak my
tak by światło szło ciągle z nami
ulice to niezamieszkałe cmentarze
wśród grobowców pijalnie niewykorzystanych szans
znasz mnie lepiej niż modlitwę do kogoś niewidzialnego
kieruję tę łódź na najbliższą latarnię
bezpieczniej się rozbić o coś widzialnego niż o własne błędy
rzeki to resztki sumienia
spływają z małomównych gardeł i krzyczą u wlotów by być zauważone
znasz mnie lepiej niż butelka zna smak wódki
z czasem się rozlewam i musisz mną przesiąknąć aż do rana
*tym razem zapieprzyłem tytuł kapeli Pixies
i dobrze mi z tym
21 stycznia 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 stycznia 2025
Zaloty na lodachajw
21 stycznia 2025
2101wiesiek
21 stycznia 2025
Prośbasloneczko010981
21 stycznia 2025
czym dalej tym bliżejprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Powrót do domuwolnyduch
21 stycznia 2025
Dla równowagi.Eva T.
21 stycznia 2025
Penelopa otwiera oknoajw
21 stycznia 2025
pianistaprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
TerraformowanieBelamonte/Senograsta